61 BDH

wtorek, 15 lutego 2011

Wreszcie nocka, kurcze!

W najbliższy piątek zbiórka się przedłuży się aż do około godziny dziewiątej w sobotę ;)
Nockujemy sobie w najlepszym gronie i najlepszymi frykasami.
Każdy bierze mundur, coś na przebranie, kubek, śpiwór, karimatę, humor i apetyt na długą noc.
Oprócz tego oto przydział na osoby:

dh. Ania 40 dag szynki, dobry keczup

Przemocarny przyboczny 0,5kg sera, chleb tostowy

Marcelina 2 duze obrane cebule, smietana w sprayu

Ola dobry dżem, 2 czekolady

Marta chleb tostowy, ananasy w puszce

Gosia 4 jabłka, brzoskwinie w puszce

Norbert mandarynki, 6 bananow

Weronika chleb tostowy, krem czekoladowy, Duze picie

Krzysiu dżem, duza paka ciastek

Jedzenie ponadprogramowe przyjmiemy z otwartymi rękami, a osoby niewymienione tutaj, które planują nas odwiedzić obowiązkowo przynoszą dobre jedzenie - dozwolone czekolady, owoce, sosy do lodow, ciastka, jakieś picie, chipsy tez moga byc, ale kazdy wie, ze sa niezdrowe ;)

Każdy kto ma prosiłbym o przyniesienie maszynek do zapiekania sandwichów. Mile widziane również wszelkiego rodzaju kuchenki gazowe, elektryczne, oraz ciekawe filmy na tą jakże długą noc.

Fajnie by było jakbyście wzięli też jakąś kaskę jakby nam czegoś zabrakło, albo na mandat za zbyt dobrą imprezę ;)

Powiadomić się wzajemnie i do zobaczenia w piątek o 17:30

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz